Kulebiak – co to za danie, które od lat zachwyca swoją wyjątkową formą i smakami? Jeszcze nie tak dawno tradycyjny wypiek z ciasta drożdżowego królował na polskich stołach, zwłaszcza w okresie zimowym. Rozgrzewający i aromatyczny, często serwowany był w czasie Sylwestra i karnawału, a dla wielu Polaków stał się wręcz symbolem spotkań w dużym gronie. Choć kulebiak z kapustą i grzybami na chwilę zniknął z naszych kuchni, dziś powraca w wielkim stylu.

Kulebiak zawijaniec z kuchni kresowej

Wywodzący się z kuchni kresowej kulebiak to prawdziwa uczta dla podniebienia. Ten wyborny pieróg, pieczony w cieście drożdżowym lub półkruchym, kiedyś serwowany był z nadzieniem z gotowanej ryby, kaszy gryczanej, jajek na twardo lub aromatycznych grzybów. Dziś farsz może być mięsny, rybny lub warzywny: do polskiego menu na stałe wpisał się kulebiak z łososiem czy kulebiak z mięsem.
Tradycja wypiekania kulebiaka sięga późnego średniowiecza. Wtedy kulebiak był potrawą uniwersalną, serwowaną zarówno na chłopskich, szlacheckich i mieszczańskich stołach oraz w pałacach arystokracji.
Fascynującą zagadkę kryje w sobie nazwa dania. Najczęściej kulebiaka wiąże się z niemieckim słowem Kohlgeback, oznaczającym ciasto nadziewane kapustą, co idealnie oddaje charakter naszego wypieku. Ale to tylko jedna z teorii. Inna hipoteza sięga po fińskie słowo kala, czyli ryba — co nawiązywać może do rybnego nadzienia tradycyjnego kulebiaka.
Swoje miejsce w lingwistycznej łamigłówce ma także rosyjskie słowo kołob, określające okrągły chleb — czyż kulebiaki nie przypominają formą zaokrąglonej rolady? Niektórzy badacze wskazują też na możliwe pochodzenie nazwy kulebiak wprost ze staropolskich czasowników kulebać lub kulbasić, oznaczających mocne zagniatanie ciasta: czynności, bez której nie obędzie się przygotowywanie tego wyjątkowego zawijańca.

Czytaj więcej: Polskie pierogi na wiele sposobów

Kulebiaki: perła Lubelszczyzny na specjalne okazje

Regionem, gdzie kulebiaki zyskały największą popularność, jest malownicza Lubelszczyzna. To właśnie tutaj dwa wyjątkowe warianty tego dania – kulebiak z Perkowic i kulebiak generałowej Kickiej – znalazły swoje zasłużone miejsce na liście produktów tradycyjnych. Czym różnią się te dwa kulinarne skarby?
Kulebiak z Perkowic jest półokrągłym w kształcie pierogiem, którego ciasto może być drożdżowe, krucho-drożdżowe lub francuskie. Jego tradycyjne nadzienie to kapusta z grzybami, kasza gryczana lub jaglana, czasami także same grzyby. Składniki do tego wypieku pochodzą prosto z przydomowych ogrodów i okolicznych lasów, co daje kucharzom dużą swobodę w komponowaniu farszu.
Receptura na kulebiak generałowej Natalii Kickiej, dumę gminy Milejów, jest znacznie bardziej restrykcyjna. Ciasto musi być drożdżowe, a farsz – mięsno-warzywny, co wyróżnia go spośród innych kulebiaków. Kiedyś przygotowywany na dworze w Jaszczowie pod bacznym okiem generałowej, serwowany był tylko na wyjątkowe okazje: bale, polowania, wizyty znamienitych gości. Ta tradycja przetrwała do dziś – kulebiak generałowej Kickiej wciąż towarzyszy najważniejszym wydarzeniom regionu, od dożynek po uroczystości wojewódzkie, zdobywając uznanie na licznych konkursach kulinarnych w całej Polsce. To prawdziwa perła Lubelszczyzny, którą warto odkryć.

Kulebiak: przepis tradycyjny krok po kroku

Chcąc przygotować ciasto na tradycyjny kulebiak, przepis musimy odtworzyć z cierpliwością i uwagą. Na początek musimy zadbać o ciasto drożdżowe, które będzie podstawą naszego wypieku. Do jego stworzenia potrzebujemy mąki pszennej, drożdży, odrobiny cukru, mleka, żółtek oraz masła. Zaczyn drożdżowy, po wymieszaniu z pozostałymi składnikami, starannie wyrabiamy przez 10-15 minut. Następnie ciasto na kulebiak powinno podwoić swoją objętość – odstawiamy je w ciepłe miejsce, przykrywając czystą ściereczką.
W międzyczasie przygotowujemy aromatyczny farsz. Suszone grzyby, namoczone wcześniej w ciepłej wodzie, gotujemy do miękkości. Przepis tradycyjny wymaga, aby drobno poszatkowaną kapustę kiszoną dusić przez godzinę na małym ogniu, dodając wodę z gotowania grzybów. Dopiero wtedy dodajemy pokrojoną cebulę oraz grzyby, całość doprawiamy solą i pieprzem, a potem gotujemy przez kolejne 15-20 minut.
Gdy ciasto jest gotowe, rozwałkowujemy je na stolnicy, formując placek o grubości około pół centymetra. Na nim równomiernie rozkładamy farsz, a następnie rolujemy całość, zawijając końce ciasta do środka. Teraz kulebiak musi jeszcze chwilę odpocząć przed pieczeniem – nagrzewamy piekarnik do 200 stopni Celsjusza. Przed pieczeniem smarujemy wierzch ciasta roztrzepanym jajkiem, co zapewni mu piękną, złocistą skórkę. Po 40 minutach pieczenia nasz kulebiak jest gotowy – rumiany i idealnie wypieczony, gotowy, by zachwycić smakiem każdego, kto spróbuje tego kresowego specjału.

Rozgrzewający i pożywny kulebiak to idealna propozycja na zimowe dni, kiedy nie opuszcza nas potrzeba zjedzenia czegoś sycącego i aromatycznego. Pełen smaku i aromatów pieróg doskonale sprawdzi się więc nie tylko jako przekąska na chłodne wieczory, ale -podobnie jak śledź czy barszcz czerwony — także jako efektowna potrawa na większe wydarzenia: od Sylwestra po rodzinne spotkania.
W wielu domach i restauracjach kulebiaka serwuje się nie tylko na gorąco, ale i na zimno. Świetnie komponuje się on z barszczem, bulionem, zupą krem z groszku, porów czy pieczarek, a także sałatką jarzynową lub rukolą. A jeśli masz ochotę na coś jeszcze bardziej wykwintnego, polej kulebiaka aromatycznym sosem – najlepiej z grzybów lub dziczyzny, które doskonale podkreślą jego wyjątkowy, polski smak. Niech ten tradycyjny wypiek na nowo złączy pokolenia i smaki przeszłości.

Wybierz się do najlepszych restauracji serwujących autentyczne polskie smaki. Tydzień Kuchni Polskiej to doskonała okazja, by zasmakować wyjątkowych dań w Twojej okolicy. Odkryj mapę restauracji, zarezerwuj stolik i delektuj się tradycją w nowoczesnym wydaniu, korzystając z promocyjnych cen. Smacznego!

Partnerzy Festiwalu

Food service 24 - logo
Poradnik Restauratora - logo
Przegląd Gastronomiczny - logo
Papaja - logo
Szef Kuchni - logo
Raport Restauratora - logo
Kukbuk - logo
Horeca Trends - logo
Portal Spożywczy - logo